Geoblog.pl    lewuszki    Podróże    Podróż poślubna (2003)    czesko-słowackie impresje
Zwiń mapę
2003
04
sie

czesko-słowackie impresje

 
Czechy
Czechy, Mosty u Jablunkova
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 659 km
 
Po śniadaniu tato Oli zawiózł nas na przejscie garniczne w Chałupkach, skąd przeszliśmy na czeską stronę i złapaliśmy stopa do Ostravy. Miasto objechaliśmy miejskim autobusem i potem snowu stopami dotarliśmy do granicy ze Słowacją.
Tam utknęliśmy na dłużej i gdy już prawie się poddaliśmy nasze koło ratunkowe zadziałało. Nauczeni doświadczeniem z poprzednich wyjazdów wzięliśmy ze sobą małą polską flagę. Dzięki temu Polacy jadacy na Węgry podrzucili nas do Ruzomberoka (po drodze widzieliśmy dwa imponujace zamki na skałach).Kolejny samochód-tym razem ciężarówka z przesympatycznym słowackim kierowcą przewiozła nas przez wysokie, malownicze wzgórza do Bańskiej Bystrzycy.
Rozbiliśmy nasz namiot na wzgórzu nad miastem, zjedliśmy porcję kabanosów z chlebem i po zmroku poszliśmy spać
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
lewuszki

Ania, Cezary, Stefek i Antoś
zwiedzili 12.5% świata (25 państw)
Zasoby: 279 wpisów279 93 komentarze93 2420 zdjęć2420 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróżewięcej
01.06.2016 - 13.10.2018
 
 
20.07.2018 - 04.08.2018
 
 
04.08.2017 - 14.08.2017