Geoblog.pl    lewuszki    Podróże    Sardynia (2005)    nuragi
Zwiń mapę
2005
13
sty

nuragi

 
Włochy
Włochy, Orosei
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1553 km
 
Kilkanaście kilometrów za miastem postanowiliśmy dowiedziec się więcej na temat owych tajemniczych nuragów-pojechaliśmy do miasteczka Villanova Monteleone, niedaleko którego znajduje się muzeum archeologiczne pod gołym niebem (bilet 2,5 €). Chyba o tej porze roku nie bylo to często odwiedzane miejsce, bo człowiek który nadzorował wykopaliska i pracował jednocześnie jako przewodnik nie mógł się naszą obecnością nacieszyć. Dowiedzieliśmy się, że osada, ktorą odwiedziliśmy została założona ok. 900 lat p.n.e. Ludzie, którzy tam mieszkali mieli doskonały widok z wysokosci ok 550 m.n.p.m na morze i okoliczne wzgórza.
Potem pojechaliśmy w stronę Bosa, pochodziliśmy po miasteczku, obejrzeliśmy górujące nad okolicą ruiny zamku i pojechaliśmy w głąb wyspy. Naszym zamiarem było przejechanie jej na drugą stronę. Okazało się to wcale nie takie proste, gdyż górzyste tereny nie sprzyjały rozwijaniu prędkości. Najbardziej przerażajace były wjazd i wyjazd z miasteczka Nuoro. W tamtych okolicach jeźdźi się dosłownie zygzakiem, mając po obu stronach przepaście. Późnym wieczorem dojechaliśmy do Orosei, gdzie znaleźlismy nocleg w hotelu. Przecinając wyspę mieliśmy wrażenie (będąc w głębi ladu), że przeskoczyliśmy do innego, jakiegoś północnego kraju. Roślinność i pogoda były zupelnie inne niż nad morzem, tylko nuragi przypominały, że to ciagle Sardynia.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
lewuszki

Ania, Cezary, Stefek i Antoś
zwiedzili 12.5% świata (25 państw)
Zasoby: 279 wpisów279 93 komentarze93 2420 zdjęć2420 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróżewięcej
01.06.2016 - 13.10.2018
 
 
20.07.2018 - 04.08.2018
 
 
04.08.2017 - 14.08.2017